Bożonarodzeniowy One-Shot cz.1

Jakże przedstawiam wam bazgroły 1 stopnia. Mam nadzieję ,że będzie się podobać ^^ Taki na razie wstęp... Może za niedługo jak mi się zachce wstawię cz.2? =D

---

   Była noc. Szarooka wpatrywała się uparcie w okno szukając choćby małej gwiazdki. Z oddali słychać było głosy jej przyjaciół przesiadujących w jej kuchni. Nagle coś zabłysło. Gwiazdka. Dziewczyna ucieszyła się i już miała pobiec ,gdy zobaczyła ,że gwiazdka spada. Pomyślała szybko życzenie i pognała do przyjaciół.
-Furenzu*! Furenzu! Gwiazdka już jest ,prezenty możemy otwierać!-wykrzyknęła radośnie.
   Wszyscy spojrzeli na dziewczynę i uśmiechnęli się. Podbiegli do choinki i zaczęli zbierać swoje prezenty. Po skończeniu zaczęli myśleć.
-Kto pierwszy?-zapytał Toshiro
-Ja, ja!-wykrzyknęła Sakura-Okeeeeey ,zaczynam!
   Czerwonooka wzięła w ręce jeden z paczek dla niej i rozpakowała. Zajrzała do pudełka i oniemiała. Po chwili jednak twarz przybrała kolor jej oczów ,a ona zaś spojrzała gniewnie na Laurę.
-LAURAAA!-krzyknęła ,wyciągając dość skąpą bieliznę-Co to ma być?!
-To nie jaaaa...-powiedziała niewinnie oskarżona
   Blondynka przybrała minę "pokerface" i zobaczyła kto jej to dał. Nagle dziewczyny zauważyły chłopaków ,którzy przez tą chwilę leżeli na podłodze krwawiąc z nosa.
-D...D...Dobry prezent ,Hideo!-zaczął się śmiać Ichigo
-Więc to ty?!-zapytała Sakura Hideo
-Nom!
-Etto... Przyznam się ,że mu w tym pomagałam...-powiedziała nieśmiało Laura
   Sakura spojrzała na nich rozbawiona. Szybko schowała bieliznę do pudełka. Następnie zaczęła przeglądać następne prezenty. No więc ,od Tośka dostała biały top z różnymi seledynowymi ozdobami ,od Ichigo koszulkę z podobizną Kona (To Kon Ci pomagał?!-wykrzyknęła blondwłosa),od Hideo sami wiecie. Zaś od dziewczyn bransoletkę ,a i każda miała też jeden mały dodatek do niej**. Ogólnie była strasznie zadowolona z prezentów***.
-Ach, dziękuje wam Furenzu!-powiedziała Sakura-Wspaniałe prezenty...!
-Teraz ja!-powiedziała Giranku-Przykro mi ,ale muszę się spieszyć ,bo spotykam się z Lax'em****!
-Andrzejewicz!-wykrzyknął Toshiro-To ktoś z tobą wytrzymuje? Szacun!
   Dziewczyny popatrzały na białowłosego z "pokerface'm" wymalowanym na uroczych twarzyczkach. Rudowłosa piękność machnęła ręką, śmiejąc się.
-Ciociu... Czy ty się nie upiłaś?-zapytała Laura
-A skądże!-wykrzyknęła i wzięła jeden kieliszek wina.
   Szybciutko wypiła zawartość i zaczęła przeglądać prezenty co chwilę je komentując. Jej przyjaciele oczywiście się śmiali co chwilkę. Dziewczyna zaś była zachwycona ,gdyż od Ichigo i Hideo dostała podobną do Sakury bieliznę. Od Toshiro dostała jakąś tam króciutką sukieneczkę ,a od Michiko różową halkę. Od reszty zaś jakieś tam ubrania na które zbytnio nie zwracała uwagi. Jednakże oznajmiła ,że strasznie jej się wszystko podoba i ,że dziękuję. Pijana wzięła prezenty do torebki i wybiegła z domu.
-Hihi... No więc kto teraz?-zapytał Hideo
-A niech mnie! Ja!-wykrzyknęła dosyć podekscytowana Laura.
   Szybko poukładała przed sobą pudełka i wzięła jedno z nich. Napisane było "Od Toshiro". Dziewczyna uśmiechnęła się i otworzyła oczekując na coś dobrego. Na jej szczęście Tosiek kupił jej grę w którą cała siódemka*****. Uśmiechnęła się i podziękowała. Następnie wzięła prezent od jej chłopaka. Gdy otworzyła ,na jej ustach pojawił się uśmiech ,a dziewczyna wręcz promieniowała od szczęścia. Patrzyła w roześmiane buzie na fotografii ,a z jej oczek popłynęły łzy... Szczęścia. Szybko wytarła je i wzięła pudełko od Ichigo. Otworzyła i zdziwiła się. Jej oczom ukazały się najnowsze karty, dzięki którym dziewczyna przepowiadała przyszłość. Włożyła je delikatnie do swojej torby i porwała prezent od swojego demona. Momentalnie pobladła.
-C...C...Co to ma być, Sakura?-zapytała wyjmując skąpą bieliznę.
   Nagle chłopacy opadli na podłogę, mając krwotok z nosa.
-Na specjalne okazje!-powiedziała naburmuszona i puściła jej oczko ,patrząc na dobitego Hideo.
   Laura poróżowiała i schowała szybko bieliznę. Wzięła pudełka od reszty dziewczyn i otworzyła je. Jej oczom ukazały się najróżniejsze biżuterie na których widok oczy brunetki pojaśniały ukazując małe gwiazdeczki
-To świetne! Wszystkie prezenty bardzo mi się podobały! Dziękuję!
-Niee ma za cooooo!-odpowiedzieli jej
-Niom ,to teraz ja i Rukia!-powiedziała Michiko i zabrała się za rozpakowywanie prezentów Rukii.
   Rukia zaś zrobiła podobnie tylko rozpakowywała paczki jej siostry. No dobrze. Oby dwie od Hideo dostały skąpe bielizny (-HIDEEEEEO!!-wrzasnęły siostry.-Dynks?-odezwał się Hideo). Od Ichigo, Rukia dostała piękny naszyjnik ,a jej bliźniaczka perfumy ,a zaś od Tośka - Rukia białą suknię ,a Michiko piękną bransoletkę. Od pozostałych dziewczyn dostały biżuterię lub ubrania.
   Jak się okazało chłopacy już dawno wypakowali swoje prezenty. Głównie dostawali najróżniejsze gry i takie tam. Potem wszyscy schowali prezenty do swoich toreb ,a zaś je położyli przy ścianie. Szybko zaczęli się bawić i różne rzeczy robić ,tak głośno ,że aż sąsiedzi (Których nie było xDDDD dop.aut)nie mogli zasnąć.

CDN...
---
No ,dotrwaliście? Super cieszę się xD
~~~
*Furenzu- po polsku przyjaciele
**Chodzi o bransoletkę xD
***Pomijając prezent od Ichigo-Kona xD
****Taaa ,ukochany naszej kochanej Rangiku
*****Chodzi o Tośka ,Ichigo ,Hideo ,Michiko ,Rukię ,Giranku i Sakurę.
~~~
Trochę nudne... Postaram się by część 2 nie była taka! =D
Sayonara ,kochani =*