10
lat później...
-Takishia!
Takishia!-krzyknęła brązowowłosa dziewczynka
-Czeeeeegoo
chcesz ,Hanae?-zapytała czarnowłosa
-Pograjmy...
-Pobaw
się z Tochiko!
-Alee
Takishiaa... Z nim nudnooo będziee...
-Mówiłaś
coś?-zapytał albinos pojawiając się za Hanae
Różnooka
spojrzała na nim znudzonym wzrokiem. Tochiko ,czyli syn Michiko i
Toshiro miał białe włosy oraz dziwne aczkolwiek pociągające
złote tęczówki. Takishia ,czyli jego kuzynka – córka Rukii oraz
Ichigo – miała czarne włosy i różne oczy ,dokładniej o prawe
fioletowe ,a lewe piwne. Hanae ,dziecko dwóch ludzi z magicznych
rodów – Laury i Hideo – miała brązowe włosy i takie same
oczęta.
-Echh...
Dobra ,ja idę ,Takishia ,dozoba!-krzyknęła Hanae i szybko pobiegła
w stronę swojego domu.
Wzrokiem
za nią podążył Tochiko. Nie trudno było zauważyć ,że zimne i
ciche serce albinosa ożywało z każdą sekundą spędzoną z
magiczną dziewczynką.
-Podoba
Ci się ,co nie?-zapytała Takishia
-A
jak myślisz?-zapytał
-A
co to myślenie?-odrzekła
No
tak. Czarnowłosa miała dla niego jedną wadę – uwielbiała
udawać głupią. Jednak ta dziewczynka wcale nie była taka nie
mądra.
-Okej
,okej ,to jak nie myślisz?-zapytał
-Okej
,nie myślę ,że tak-powiedziała
-Może.-odpowiedział
jej
-Kochasz
ją ,kochasz ją!-krzyknęła Takishia- Maaaaamo! Mamo! Tochiko
zakochał się w Hanae!
-Ulaala
,Tochiko!-powiedziała Rukia i przytuliła siostrzeńca-Jak
zamierzasz jej powiedzieć to?
-Ciociu!-krzyknął-Przecież
jesteśmy za młodzi.. Ona nie zrozumie...
Mimowolnie
jednak młody Hitsugaya zarumienił się. Nagle do nich przybiegła
zdyszana Laura
-Hanae...Hanae!-krzyknęła
pani Shige
-Co
się stało ,Laura?-zapytała Rukia
-On..
Porwał Hanae... Saku.. Za nimi poszła!-wrzasnęła zrozpaczona
brunetka
-Oh
nie... Ichigo!-krzyknęła czarnowłosa.
Nagle
zauważyła brak swojej córki oraz siostrzeńca. Obydwie przeraziły
się ,a pan Kurosaki przybiegł
-Co jest ,Rukia?-zapytał
-Co jest ,Rukia?-zapytał
-A
gdzie właściwie Hideo?-zapytała Rukia-O i Adrian porwał Hanae ,a
Takishia i Tochiko poszli za nią!
-Hideo...
On... On... Jest... Na spotkaniu kapitanów...
No
tak ,zapomniałam powiadomić ,że Hideo dostał się do Akademii
Shinigami ,przeszedł ją w rok i w rok został kapitanem 1 Oddziału.
-No
tak ,zapomniałam..-powiedziała Rukia- Ichigo ,idziemy za nimi!
-Okej-powiedział
i rzucił jej Zanpakuto.
-Thx.
Laura ,idź do środka i opowiedz to Eyi.
-Tak
jest.-powiedziała Laura ,a oni pobiegli za dziećmi.
Jak
brunetka opowiedziała wszystko Eyi ,która miała już w ogóle
dziecko z Renjim – dziewczynkę o imieniu Sanny – blondynka
natychmiast wzięła swoje Zanpakuto i pobiegła za nimi.
Tymczasem
u Hanae
Porywacz
ściskał ją okrutnie. Bardzo ją to bolało. Oczywiście
dziewczynka gryzła go ,ale nadaremno.
-Po
co mnie porwałeś i kim jesteś?-zapytała po chwili
-Bo
chcę się zemścić i jestem twoim pradziadkiem-powiedział
-Zostaw
ją!-usłyszała krzyk Sakury
-Nieeeeeee!-odpowiedział
jej pradziadek i przyspieszył
Nagle
staruch przewrócił się i wypuścił Hanae. Brunetka zaś
wylądowała w ramionach pewnego albinosa o imieniu Tochiko.
-T...Tochiko...
Takishia...-wyszeptała brązowooka.
-Nigdy
więcej z nami nie zaczynaj.-powiedział chłodnym tonem chłopak do
jej pradziadka
Dziewczynka
zauważyła jak Takishia kopie starucha. Sakura uniosła się nad nim
z mieczem w dłoni.
-Za
ból Laury.-powiedziała i miecz wylądował w jego głowie.
Hanae
przestraszyła się i przytuliła do koszuli albinosa. On zaś
pogłaskał jej brąz włoski. Uwielbiał ją. Jej zapach. Jej
uśmiech. Była jego małą boginią ,choć zimne jego serce było.
-Hanae...-wyszeptał-Kocham
Cię ,wiesz?
-Ja
ciebie też...-powiedziała cichutko.
KONIEC! <3
~*~
Hanae
Takishia
Tochiko
~*~
No
dobra ,więc jak się podobałooo? ^.^
Wiecie...
Ja to piszę w samochodzie na lapku mym i nie mam netaaaa ,więc za błędy jak będą
jakieś bardzo przepraszam.
Tak.
To koniec opowieści o Bleach. Zrobię ankietę o opowiadanie jakie
chcecie. Czyli czy o Eyi (Bleach) czy zupełnie o nowych postaci w
Fairy Tail! :D
No
i chyba jednak jeszcze raz obejrzę Fairy Tail ,jak będziecie
chcieli o Fairy Tail :P
Blog
zmienia nazwę na 'only-or-happy.blogspot.com' już o 22 ^.^
Obiecuję
,że w ogóle wątki nie będą tak szybko mijać :3
Sayooooooo!
*-*